Wczoraj wróciłam z Holandii,
przywitał nas deszcz..
dzisiaj całe szczęście się to zmieniło i mogłam wskoczyć w strój
i pojechać z rodzicami nad wodę do Czech
Ciałko opalone - to co lubię!
Przede mną cały tydzień załatwiania spraw
a także odwiedzę fryzjera i kosmetyczkę!
Od jutra wracam do Was ze stylizacjami
pamiętajcie - że każdy ma inny gust i nie porównujcie mnie do nikogo!